Wyciek z rurociągu PERN nie stwarza zagrożenia
Z rurociągu PERN-u pod dnem Wisły w Płocku wydobywa się oleista ciecz. Na wysokości Grabówki działania prowadzą służby Państwowej Straży Pożarnej, PERN i PKN Orlen.
Strażacy rozstawili na Wiśle zapory, które zatrzymują i wchłaniają wyciek. PERN obniżył ciśnienie w rurociągu i odciął całkowicie uszkodzony odcinek. Lustro wody i brzeg Wisły jest pod 24 godzinną obserwacją.
W komunikacie PERN czytamy:
“30 maja na Wiśle zostały zidentyfikowane ślady oleju napędowego. Służby Państwowej Straży Pożarnej, PERN i PKN ORLEN podjęły natychmiastowe działania. Zostały rozstawione zapory, które zatrzymują i wchłaniają produkt. Są one sukcesywnie wymieniane. Natychmiast zamknięto dopływ paliwa i rozpoczęła się akcja mająca na celu wskazanie źródła wycieku. Akcja ma na celu przede wszystkim zniwelowanie skutków zaistniałej sytuacji, lustro wody i brzeg Wisły jest pod 24-godzinną obserwacją. W tej chwili trwają prace mające na celu odpompowanie produktu z rurociągu, w celu zatrzymania wycieku. Naszym celem jest, aby w jak najkrótszym czasie zlikwidować źródło nieszczelności w sposób bezpieczny i kontrolowany. Sytuacja pozostaje bez wpływu na ujęcia wody pitnej i ekosystem”.