Macierzyński wciąż domeną kobiet
W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2020 r. zasiłki macierzyńskie otrzymało 62 tys. mieszkańców województwa mazowieckiego. Tylko 9,5 tys. spośród nich to mężczyźni.
Zasiłek macierzyński może trwać nawet 52 tygodnie. Przepisy, nie licząc początkowego okresu przypadającego zaraz po urodzenia dziecka, nie regulują tego, kto powinien opiekować się nowym członkiem rodziny. Decyzja pozostaje zatem w gestii rodziców. W przeważającej większości przypadków zasiłek macierzyński pobierają jednak kobiety. W województwie mazowieckim na 62 tys. osób, które otrzymały go w okresie od I do IV 2020 r., było tylko 9,5 tys. mężczyzn.
Kobiecy obraz zasiłków macierzyńskich wzmacnia również fakt, że aż 8,8 tys. spośród 9,5 tys. ojców na zasiłkach macierzyńskim w regionie mazowieckim pobrało to świadczenie z tytułu urlopu ojcowskiego, czyli dwutygodniowego okresu zarezerwowanego wyłącznie dla ojców dziecka.
Mazowieckie: najwięcej zasiłków w Warszawie
Najwięcej osób, które w okresie od stycznia do kwietnia otrzymały zasiłek macierzyński, to mieszkańcy aglomeracji warszawskiej, którą obsługują 3 warszawskie oddziały ZUS. Świadczenie wypłacono tam 37,5 tys. osób, z czego 5,7 tys. to mężczyźni. Poza stolicą zasiłków jest mniej, ale to zrozumiałe ze względu na gęstość zaludnienia poszczególnych regionów. Na obszarze północnej części województwa, którą obsługuje płocki oddział ZUS, wypłacono w tym czasie 10,5 tys. zasiłków macierzyńskich, z czego 1,7 tys. trafiło do mężczyzn. Podobne proporcje obserwujmy również na południu i wschodzie województwa, tj. terenie radomskiego i siedleckiego oddziału ZUS. Z zasiłków macierzyńskich skorzystała tam podobna liczba osób: po około 7 tys., z czego niecałe 1,1 tys. w każdym oddziale to mężczyźni.
Urlop macierzyński i urlop rodzicielski
Zasiłek macierzyński, który pobiera się po urodzeniu jednego dziecka, trwa 20 tygodni. Matka może jednak już po 14 tygodniach po porodzie z niego zrezygnować i wcześniej wrócić do pracy. W takim przypadku pozostałą część okresu pobierania zasiłku macierzyńskiego wykorzystuje ubezpieczony ojciec dziecka. Musi jednak zrobić to w okresie przypadającym bezpośrednio po matce.
Po urlopie macierzyńskim zarówno matka jak i ojciec dziecka mogą przejść na urlop rodzicielski, który trwa maksymalnie 32 tygodnie. Wykorzystuje się go w całości lub częściach stanowiących wielokrotność tygodnia, przy czym co do zasady każda z części powinna przypadać po poprzedniej. 16 tygodni tego urlopu może być jednak udzielone w innym terminie – nawet do końca roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6. rok życia. Co ciekawe, z zasiłku macierzyńskiego za okres urlopu rodzicielskiego rodzice mogą korzystać także równocześnie. Łączny czas przysługujący obojgu nie może przekroczyć wtedy jednak 32 tygodni w przypadku opieki nad jednym dzieckiem (może być to więc np. 16 tygodni wspólnego urlopu rodzicielskiego).
Urlop ojcowski tylko dla ojców
Zasiłek macierzyński za okres urlopu ojcowskiego przysługuje ubezpieczonemu mężczyźnie niezależne od świadczeń, z których korzysta matka. Jest to dodatkowy okres, który może poświęcić opiece nad dzieckiem. Może trwać maksymalnie 2 tygodnie, podczas których otrzymuje on świadczenie z ZUS. Można wykorzystać go w całości lub dwóch tygodniowych częściach. Uwaga! Urlop ojcowski, a co za tym idzie zasiłek, może wziąć jedynie ojciec dziecka. Wraz z ukończeniem przez nie 24. miesiąca życia niewykorzystana część urlopu ojcowskiego bezpowrotnie przepada.