Płock

Pożeracz bambusa z Francji trafił wprost do Płocka

Oto Laya – młodziutka panda mała, która właśnie przybyła do Płocka z francuskiego Parc Animalier Dauvergne.

Laya ma niespełna rok i dołączyła do 4,5 letniego Hariego, który od kilku miesięcy czekał na nową partnerkę. Poprzednia samica Zetka, była już staruszką i pożegnaliśmy ją w ubiegłym roku. Dożyła 12 lat, które dla pand małych są bardzo sędziwym wiekiem. Nowa mieszkanka okazała się bardzo przyjaźnie nastawiona zarówno do swojego towarzysza, jak i do opiekunów. Teraz Laya poznaje swój wybieg i układa sobie relacje z Harim. Sądząc po tym jak dużo czasu spędzają wspólnie na jednej gałęzi, można sądzić, że się dogadają

Panda mała (Ailurus fulgens fulgens) w Nepalu nazywana jest „Nigalya ponya”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „pożeracz bambusa”, natomiast w Chinach z powodu ubarwienia sierści zwana jest „Hun ho” – „ognisty ogon”. Zasięg występowania tego gatunku rozciąga się od Himalajów do południowych Chin do wysokości ok 4300 m n.p.m. Aktywna przeważnie nocą, dzień spędza śpiąc w norach lub w gałęziach drzew, zwinięta w kłębek i przykryta gęstym ogonem. Gatunek ten osiąga dojrzałość płciową w wieku 18 miesięcy, a okres ciąży wynosi średnio od 114 do 145 dni. Pożywienie pandy małej w 70 % składa się z bambusów, przede wszystkim ich liści i pędów. Poza tym żywi się trawą, korzeniami roślin, żołędziami. Okazyjnie spożywa pokarm pochodzenia zwierzęcego, np. owady, ptasie jaja, pisklęta lub małe ssaki. Panda mała nie lubi wody.

Naturalnymi wrogami pand są np. pantery śnieżne, sowy i inne duże ptaki drapieżne, ale największym zagrożeniem jest człowiek i jego zwierzę domowe – pies. Jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem a populację w naturze szacuje się na około 10 000 osobników. Hodowla pand w płockim ZOO budzi uznanie specjalistów koordynujących ten gatunek, a młode, które się u nas urodziły można zobaczyć w ogrodach zoologicznych w Irlandii, Austrii i Rosji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *