Pędził samochodem bez prawa jazdy. Sprawa trafiła do sądu
Przekroczył dozwoloną prędkość i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. 18-latek kierujący renault za przekroczenie dozwolonej prędkości ukarany został mandatem karnym, ale kwestią kierowania pojazdem bez uprawnień zajmie się już sąd. Zgodnie z nowymi przepisami w przypadku kierującego, który nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, policjant obligatoryjnie sporządza wniosek o jego ukaranie do sądu, a ten może nałożyć grzywnę w kwocie do 30 tysięcy złotych i orzec wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów. Natomiast złamanie tego zakazu jest już przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Nowy Rok to czas od kiedy obowiązują nowe, wyższe stawki mandatów za wybrane naruszenia przepisów. Surowo karani będą kierowcy za wykroczenia polegające m.in. na przekroczeniu dozwolonej prędkości, wykroczenia godzące w bezpieczeństwo pieszych czy jazdy bez wymaganych uprawnień. Przed zmianami na kierowcę, który nie posiadał uprawnień do kierowani pojazdami policjant mógł nałożyć mandat w wysokości 500 zł, teraz jest to nie możliwe.
mówi Marta Lewandowska oficer prasowy KMP w Płocku
Zgodnie z nowymi przepisami funkcjonariusz obligatoryjnie sporządza wniosek o ukaranie do sądu, a ten może nałożyć na kierującego grzywnę w wysokości do 30 000 zł oraz orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Złamanie tego zakazu to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Te surowe konsekwencję czekają teraz 18-latka, który zatrzymany został do kontroli przez policjantów po tym jak na obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość. Za przekroczenie prędkości funkcjonariusz nałożył na kierującego mandat karny. W trakcie kontroli okazało się jednak, że nastolatek nie posiada w ogóle uprawień do kierowania pojazdami. Popełnienie tego wykroczenia zgodnie z nowymi przepisami będzie rozstrzygane przez sąd, który może nałożyć na kierującego grzywnę w kwocie do 30 tysięcy złotych i orzec wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów.