Ukradł samochód w Kutnie. Wpadł po awanturze w Słupnie
44-letni mieszkaniec Kutna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do samochodu w warunkach recydywy. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z płockiej komendy. Samochód dzięki szybkiej reakcji pokrzywdzonego i założonemu nadajnikowi GPS został odnaleziony na terenie sąsiedniego województwa. Mężczyźnie za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
5 stycznia śledczy z kutnowskiej komendy przedstawili 44-letniemu mężczyźnie zarzut kradzieży z włamaniem do forda focusa. Do kradzieży doszło dwa dni wcześniej na terenie jednej z posesji w Kutnie.
Kiedy pokrzywdzony zorientował się, że doszło do przestępstwa od razu uruchomił nadajnik GPS, który znajdował się w samochodzie. Pokazał on, że auto znajduje w okolicach Płocka. Natychmiast pojechał w kierunku wskazywanym przez GPS, po drodze zawiadamiając o zaistniałym zdarzeniu Policję w Kutnie oraz w Płocku. Kiedy pokrzywdzony dotarł na miejsce odnalazł swój porzucony samochód w miejscowości Słupno na terenie powiatu płockiego. Na miejsce dotarli również policjanci z płockiej policji, którzy dokonali oględzin pojazdu, zabezpieczyli ślady, zabezpieczyli monitoring. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że miejscowi mundurowi zatrzymali do wytrzeźwienia mieszkańca Kutna, który 3 stycznia wieczorem w jednym ze sklepów w miejscowości Słupno wszczął awanturę.
opowiada podkom. Edyta Machnik z komendy w Kutnie
Z kolei operacyjne ustalenia płockich kryminalnych wskazywały, że to właśnie ten mężczyzna może być sprawcą kradzieży forda focusa. Zebrany materiał dowodowy pozwolił policjantom z Kutna na przedstawienie 44-latkowi zarzutu kradzieży z włamaniem. Mężczyzna przyznał się zarzucanego mu czynu. Przestępstwa tego dokonał w warunkach recydywy. Grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy właścicielom aut o odpowiednim zabezpieczeniu samochodu, aby nie paść ofiarą przestępstwa. Pamiętajmy aby nie pozostawiać w aucie wartościowych rzeczy, które mogłyby zainteresować sprawcę. Nie wolno również pozostawiać w aucie dokumentów czy kluczyków w stacyjce. Nie zapominajmy, że okazja czyni złodzieja.
dodaje podkom. Machnik