Konfederacja: pomoc Ukraińcom tak, ale nie kosztem płocczan
Zaledwie kilka dni temu miasto poinformowało, że dla uchodźców z Ukrainy przygotowane zostanie siedem mieszkań, z których będą mogli korzystać przez czas pobytu w Płocku. Pomysł takiej pomocy nie spotkał się z aprobatą wielu mieszkańców miasta, a Konfederacja na konferencji prasowej powiedziała stanowcze NIE. Pomoc tak, ale nie kosztem płocczan.
Sprawa przekazania mieszkań jest o tyle bulwersująca, że według raportu NIK z 2019 roku samorządy nie dysponują wystarczającą liczbą lokali komunalnych, by zagwarantować potrzeby swoich mieszkańców. Okazuje się, że Płock w tym zestawieniu wypadł najgorzej. Na lokal w naszym mieście czeka się 20 – 22 lata. Tymczasem uchodźcy z Ukrainy dostają je po kilku miesiącach
– mówił Marek Tucholski rzecznik prasowy Konfederacji w Płocku.
Po raz kolejny jesteśmy świadkami, gdy pomoc dla obywateli Ukrainy jest ofiarowywana kosztem Polaków, w tym przypadku płocczan. Rozumiemy, że w obecnej sytuacji należy okazać solidarność oraz pomoc, natomiast to czego jesteśmy świadkami wykracza poza zdrowy rozsądek
– dodał Mariusz Imielski z Ruchu Narodowego.
Potrzeby płocczan w trudnej sytuacji materialnej są spychane na boczny tor. Pojawia się pytanie – czyje interesy reprezentuje pan Andrzej Nowakowski prezydent Płocka? W jakim celu kilka lat temu wybraliśmy prezydenta oraz radnych miasta Płocka?
– pytał Marek Jończyk z Ruchu Narodowego.
Interes Polaków, bez względu na sytuację geopolityczną zarówno w Europie jak i na świecie powinien być absolutnym priorytetem dla rządzących. Jako naród egzamin z pomocy naszym sąsiadom zdaliśmy celująco. Pokazaliśmy całemu światu, że potrafimy pomagać i że można na nas liczyć w każdej sytuacji
– mówił szef Konfederacji Jacek Piórkowski.
Jak wynika z ostatnich danych, w Polsce jest obecnie ok. 5,5 mln obywateli Ukrainy.
Tworząc takie warunki stwarzamy nadzieję na emigrację ekonomiczną, a nie tą spowodowaną wojną. Jako Konfederacja mówimy prosto – najpierw naród, a dopiero potem – jeśli mamy na to środki i możliwości, pomoc swoim sąsiadom
– dodał prezes Konfederacji
Zależy nam na dobrych stosunkach z Ukraińcami, zarówno za granicą jak i w Polsce. Widzimy, chociażby po reakcji płocczan na informację o mieszkaniach, jaka jest sytuacja. Zupełnie inny ton wypowiedzi niż jeszcze kilka tygodni temu, kiedy ludzie z sercem na dłoni wychodzili do obywateli Ukrainy i chcieli im pomagać. Teraz ci pomagający zmienili front o 180 stopni
– tłumaczyli przedstawiciele Konfederacji.
Dodajmy, lokale, które mają być przekazane uchodźcom to mieszkania przy ul. Mickiewicza, Sienkiewicza, Pszczelej, Bartniczej, Słodowej, Skłodowskiej i Krótkiej. Do końca października mają być wyremontowane, a następnie zostaną udostępnione rodzinom uchodźców z Ukrainy.
