Dzień Sołtysa niech się święci
W całej Polsce są ich tysiące. Na pierwszej linii, w służbie mieszkańcom. Sołtysi, bo o nich mowa dziś mają swoje święto – Dzień Sołtysa.
Powody, dla których decydują się na bycie sołtysem są różne – tradycje rodzinne, chęć pomocy ludziom. Nie szukają korzyści dla siebie, myślą o innych. Stanowisko piastują jedną, dwie, ale i kilkanaście kadencji. Wszystko zależy od mieszkańców. Rekordzistą na terenie powiatu płockiego jest bez wątpienia Wojciech Fabisiak sołtys sołectwa Żerniki w gminie Brudzeń Duży. Na stanowisku od 56 lat. Jak wspomina sołtysem był jego tata, a on kontynuuje tradycje. Sukcesów i osiągnięć ma bardzo dużo, wszystko zawdzięcza dobrej współpracy z gminą, ale i mieszkańcami swojej miejscowości.
Chciałem coś zrobić dla sąsiadów. Początki były ciężkie. Przez naszą wieś szła piaszczysta droga, jak padało to było błoto, nie dało rady przejść. Teraz mamy prawie przez całą wioskę drogę asfaltową
-opowiada pan Wojciech.
Droga to nie wszystko.
Kilkadziesiąt lat temu zabiegałem, by w Żernikach był kabel i telefon.. dużo tego, ale to dzięki wsparciu mieszkańców i dobrej współpracy z gminą. To najważniejsze. Robiłem to wszystko, bo chciałem by coś po mnie zostało
– tłumaczy.
Dzięki wspólnym rozmowom z sąsiadami udało się zrobić dla miejscowości i ludzi bardzo dużo.
Pani Monika sołtysem jest od 10 lat i jak przyznaje dla niej najważniejszy jest kontakt z ludźmi. Wszystko co robi, robi z myślą o mieszkańcach.
Każdy mieszkaniec, który ma problem zgłasza to. Mamy ich zaufanie, co dodaje wiatru w skrzydła, motywuje do działania. Chętnie rozmawiają, jesteśmy takim łącznikiem między gminą a mieszkańcami
– tłumaczy Monika Wasiak sołtys Nowego Wymyśla.
Praca sołtysa jest trudna, często niedoceniana. To praca społeczna, ale dająca dużo satysfakcji
– mówi Jerzy Matuszewski sołtys sołectwa Dobrzyków.
Pomocą w realizacji wielu zadań potrzebnych na terenie poszczególnych sołectw są Fundusze Sołeckie. To środki, które mieszkańcy mogą przeznaczyć na zadania, które chcieliby zrealizować na terenie swoich miejscowościach. To remonty dróg, ale i świetlice wiejskie, place zabaw, czy tężnie.
Czego im życzyć? Zgodnie powtarzają wytrwałości i pomysłów.