Pijany uderzył w znak, próbował uciekać
Prawie 4 promile alkoholu w organizmie miał 43-latek, którego zatrzymali płoccy policjanci po tym jak uderzył w znak, następnie w sygnalizator i próbował uciec pieszo, pozostawiając w pojeździe pasażerkę.
Wczoraj (29 sierpnia) po godz. 19.00 w Płocku na ul. Mickiewicza, kierujący Volvo uderzył w znak, a następnie skręcając w ul. Kochanowskiego zakończył jazdę na sygnalizatorze.
Jednak i to nie zatrzymało 43-latka, który pozostawiając pasażerkę w pojeździe chciał uciec pieszo. Dzięki reakcji świadków, którzy nie spuszczali mężczyzny z oka, mieszkaniec Płocka, już po chwili wpadł w ręce płockich policjantów. Badanie wykazało bisko 4 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali kierowcy prawo jazdy. W wyniku poniesionych obrażeń, 42-letnia pasażerka trafiła do szpitala.
mówi sierż. szt. Monika Jakubowska z KMP w Płocku
Za swoje postępowanie mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolność, zakaz prowadzenia pojazdów i wpłata do 30 000 zł na Fundusz Sprawiedliwości.
Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu jest bardzo niebezpieczne. Niesie za sobą oprócz odpowiedzialności karnej, często także czyjąś tragedie. Nie bądżmy obojętni na alkohol za kierownicą.