Maleje liczba czarnych punktów
W tym roku na mapę mazowieckich niestrzeżonych kąpielisk nie trafił żaden nowy czarny punkt. Co więcej, ich liczba zmniejszyła się ze 123 do 116. To dlatego, że służby odnotowują tam mniej wypadków. W regionie płockim jest sześć tak oznaczonych miejsc, o jeden mniej niż w 2023 r. Na wsparcie finansowe samorządu województwa może liczyć płocki WOPR. W tym roku otrzymał on 103,5 tys. zł, co pozwoli m.in. na zakup skutera wodnego i silnika.
Czarne punkty wodne to miejsca, w których często dochodzi do utonięć. Wskazują je policja i mazowieckie jednostki Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy są najbliżej akwenów, znają miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do tragicznych zdarzeń nad wodą. Dzięki tej współpracy powstaje wykaz czarnych punktów wodnych na Mazowszu. Mają one informować, że kąpiel w tym miejscu jest niebezpieczna. Co roku lista czarnych punktów jest aktualizowana. W tym roku ich liczba na Mazowszu zmniejszyła się o siedem, a w regionie płockim – o jeden. Główne przesłanki do likwidacji czarnego punktu wodnego to brak utonięć i ryzykownych zachowań, między innymi dzięki obecności ratowników.
W wakacje utonięć jest najwięcej, dlatego przed ich rozpoczęciem razem z ratownikami Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i policją weryfikujemy kąpieliska i oznaczamy je tablicami „Czarny punkt wodny”. Nasza wspólna akcja trwa już kilka lat i dzięki niej stopniowo poprawia się bezpieczeństwo wypoczywających nad wodą
– mówi marszałek Adam Struzik.
Aktualnie na Mazowszu znajduje się 116 miejsc oznaczonych jako czarne punkty wodne. Najwięcej niebezpiecznych miejsc w ubiegłym roku było w podregionie ostrołęckim – 24 czarne punkty, jednak po aktualizacji ich liczba zmniejszyła się do 21. Obecnie najwięcej czarnych punktów znajduje się w subregionie ciechanowskim (23) i w Warszawie (23). W dalszej kolejności są podregiony: siedlecki (14 czarnych punktówwobec 15 w ub. r.), żyrardowski (10), warszawski zachodni (9), radomski (7 wobec 9 w ub. r.), warszawski wschodni (3).
W regionie płockim w ubiegłym roku było 7 czarnych punktów wodnych, w tym jest 6 takich miejsc:
607 km Rzeki Wisły – Kępa Polska (gm. Bodzanów, powiat płocki)
Jezioro Zdworskie – Koszelówka (gm. Łąck, powiat płocki)
Jezioro Górskie – Grabina (gm. Łąck, powiat płocki)
Jezioro Górskie – Nowe Rumunki (gm. Łąck, powiat płocki)
Jezioro Ciechomickie – Zaździerz (gm. Łąck, powiat płocki)
Jezioro Białe – Gorzewo (gm. Gostynin, powiat gostyniński)
Po weryfikacji zlikwidowany został czarny punkt na odcinku wzdłuż nabrzeża Wisły od Oddziału Żeglarsko Motorowodnego PTTK “Morka” w kierunku kompleksu konferencyjnego “Naftoremont” w Płocku.
Jak podaje Piotr Lisocki, wiceprezes ds. marketingu w Rejonowym Płockim WOPR, w czasie ubiegłorocznych wakacji na terenie kraju utonęły 192 osoby, a w całym 2023 r. 446 osób. To o 31 przypadków utonięć więcej niż w 2022 r. i 24 przypadki utonięć więcej w okresie wakacyjnym. Jednocześnie w okresie wakacji 2023 r. stwierdzono jedynie 7 dni, w których policja nie odnotowała utonięć.
Jak widać bezpieczeństwo nad wodą to w Polsce wciąż istotny problem. Niestety, liczba utonięć i sytuacji niebezpiecznych nad wodą zdarza się u nas statystycznie częściej niż w krajach Europy Zachodniej. Niezmiennie przyczynami utonięć jest kąpanie się w miejscach niestrzeżonych, pływanie po alkoholu i innych substancjach psychoaktywnych, brawura, skakanie do wody, czy przecenianie swoich umiejętności pływackich
– dodaje Piotr Lisocki.
Jednak na Mazowszu dane są zdecydowanie bardziej optymistyczne. W ubiegłym roku odnotowano 23 przypadki utonięć, z czego 6 w wakacje,podczas gdy w 2022 r. było to odpowiednio 46 i 14 przypadków, zatem tendencja jest spadkowa.
Ratownictwo wodne ze wsparciem samorządu województwa
Samorząd województwa mazowieckiego poza działaniami edukacyjnymi i prowadzeniem akcji oznakowania najniebezpieczniejszych kąpielisk w naszym regionie współpracuje z organizacjami pozarządowymi, realizując otwarty konkurs „Ratownictwo i ochrona ludności”. W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, wsparcie trafi do 13 organizacji (WOPR-y i jedna jednostka OSP z Nowego Dworu Mazowieckiego), które łącznie otrzymały wsparcie w wysokości ponad 1,4 mln zł.
W swej codziennej praca ratownicy WOPR korzystają ze sprzętu, który pomaga ratować życie wypoczywającym nad wodą, ale ma także za zadanie zapewnić im własne bezpieczeństwo. Dlatego stale wspieramy ratowników w ich ciężkiej służbie. W tym roku do Rejonowego Płockiego WOPR trafi 103,5 tys. zł. Dzięki tym środkom możliwy będzie zakup nowego skutera wodnego i silnika
– informuje marszałek Adam Struzik.
Od 2016 r. samorząd województwa mazowieckiego dofinansował mazowieckie WOPR-y kwotą blisko 4,9 mln zł. To pieniądze na m.in. zakup nowego sprzętu ratowniczego, sprzętu łączności radiowej i telefonicznej, paliwa, środków transportu lądowego i wodnego oraz pokrycie kosztów szkoleń i utrzymania sprzętu ratowniczego w gotowości.