W fabryce po Levi Strauss będą szyć spodnie?
Wszystko wskazuje na to, że jest pierwsza firma, która chce działać w części dawnej fabryki Levi Strauss w Płocku. W planach jest szczycie spodni. Rozpoczęła się rekrutacja szwaczek.
Firma, która jest zainteresowana tym miejscem jest ze Zgierza, chce wydzierżawić część fabryki opuszczonej przez Levi Strauss i uruchomić tam produkcję odzieży. Miasto jest po kilku rozmowach z firmą produkującą spodnie. Rozpoczęła się już także rekrutacja szwaczek. W pierwszym okresie firma planuje zatrudnić 50 osób. Miasto przygotowuje umowę dzierżawy terenu i aneks do umowy z Levi’sem. Firma ze Zgierza chce jak najszybciej uruchomić w Płocku produkcję spodni, choć nie ma jeszcze konkretnej daty. Płocki ratusz prowadzi także rozmowy z innymi firmami, które są zainteresowane wydzierżawieniem pozostałej części fabryki. Levi Strauss w czerwcu zakończył w Płocku produkcję dżinsów i po 32 latach zamknął fabrykę. Pracę straciło wówczas 650 osób.
Źródło: RDC