W nocy demolowali auta, ale nie tylko. Wypatrzyło ich oko monitoringu
Po raz kolejny płocki monitoring miejski okazał się pomocny w ustaleniu wandali. Sprawcy sobotniego zniszczenia mienia zostali ujęci.
Do wandalizmu doszło około godziny 1.00 z piątku na sobotę 20 lipca.
Dwóch młodych mężczyzn, których roznosiła energia i fantazja …. bo trzeba je mieć, uszkadzało lusterka i rysowali po szybach zaparkowanych samochodów. Wandale grasowali najpierw na ul. 1 Maja i ul. Kościuszki. Następnie przemieścili się na Stary Rynek, gdzie zaczęli wyrywać kwiaty z donic. Potem na ulicy Bielskiej jeden z mężczyzn rzucił hulajnogą w szklane drzwi jednej z kamienic i dalej czując się bezkarni uszkadzali zaparkowane auta idąc w stronę ulicy Kwiatka – mówi Jolanta Głowacka rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Płocku.
Wszystko uwieczniły kamery monitoringu miejskiego. Dzięki temu błyskawicznie zajął się nimi wezwany patrol policji.