Starosta Płocki bez wypłaty i bez etatu
13 radnych było przeciwko, 10 – za odwołaniem Sylwestra Ziemkieiwcza z funkcji Starosty Płockiego. Na dzisiejszej, IV sesji Rady Powiatu Płockiego, głosowanie odbyło się na wniosek radnych PiS. Po głosowniu starosta zrzekł się wynagrodzenia na budowę szkoły specjalnej w Goślicach.
Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu Płockiego wrócił temat odwołania Sylwestra Ziekiewicza z funkcji starosty płockiego. To skutek wyroku, który nie jest jeszcze prawomocny, za jazdę pod wpływem alkoholu.
13 radnych – PSL oraz KO – było przeciwnych odwołaniu starosty, 10 – PiS – zagłosowało za. Po ogłoszeniu wyników Sylwester Ziemkiewicz zrzekł się swojego comiesięcznego wynagrodzenia na rzecz budowy szkoły spcjalnej w Goślicach.
Chodzi mi o nieco inne spojrzenie na samorząd. Funkcja Starosty jest funkcją nieszablonową. Starosta powinien być menedżerem, społecznikiem, a przede wszystkim dobrym gospodarzem swojego regionu. Od bardzo wielu miesięcy działam jako wolontariusz w Regionalnej Placówce Opiekuńczo – Terapeutycznej w Kraszewie – Czubakach, prowadzonej przez Fundację Odzyskać Radość. Jest to forma pieczy zastępczej, w której dzieci ze szczególnymi potrzebami mogą liczyć na specjalistyczną opiekę. I właśnie podczas tych wizyt pojawiła się myśl o konieczności budowy nowej siedziby Zespołu Szkół Specjalnych w Goślicach. Nie chciałem tego wnioskować wcześniej, żeby moja decyzja nie była kojarzona z głosowaniem nad moim odwołaniem z funkcji. Natomiast jeśli mam dalej pracować na rzecz Powiatu Płockiego, to chciałbym, aby moje comiesięczne wynagrodzenie przeznaczone było na zaprojektowanie nowej siedziby szkoły w Goślicach. Nowoczesna, przestronna, dobrze wyposażona placówka jest niezwykle potrzebna dzieciom i młodzieży z niepełnosprawnościami. Pragnę przysłużyć się właśnie temu celowi jako Wasz Starosta – tłumaczył Ziemkiewicz.
Aby deklaracje wprowadzić w życie potrzebna była zmiana Statutu Powiatu Płockiego. Radni PiS zgłosili wniosek, by do tematu wrócić na kolejnej sesji. Większością głosów radni zgodzili się na to. Jednak po przerwie, na prośbę radnych PSL zrobiono reasumpcję głosowania. Salę obrad opuścili radni Prawa i Sprawiedliwości. Tym samym uchwała dotycząca Statutu Powiatu Płockiego została, głosami PSL i KO przyjęta.
W oświadczeniu jakie radni PiS rozesłali do mediów, czytamy:
„…nasze obawy dotyczą zgodności z prawem zgłoszonej przez Starostę autopoprawki. Ponadto nie było miejsca na dyskusję w tej sprawie, jedynie szybkie przejście do głosowania. Radni ubiegali się o przeniesienie głosowania na następną sesję w celu rozstrzygnięcia wszelkich wątpliwości. (…) Nasze opuszczenie obrad jest sprzeciwem wobec wprowadzanych praktyk przez koalicję zasiadającą we władzach Powiatu Płockiego.” Napisali radni PiS.
Bardzo chciałbym mieć możliwość zrehabilitowania się wobec Mieszkańców Powiatu Płockiego, a taką szansę mam właśnie jako Starosta Płocki. Wierzę, że ciężką pracą usunę tę ciemną plamę z mojego zawodowego i prywatnego życiorysu. Będę pracować najlepiej jak potrafię dla dobra Mieszkańców i całej Ziemi Płockiej – tłumaczył swoją decyzję Starosta Płocki.