Zafoliowany kościół w Brwilnie
Tak wygląda teraz kościół św. Andrzeja Ap. w Brwilnie. I tak będzie wyglądał do 15 października. To efekt fumigacji.





Fumigacja to jedna z metod zwalczania szkodników żerujących w drewnie. Polega ona na szczelnym owinięciu budynku folią i wpuszczeniu do wnętrza gazu, który wytępi owady i gryzonie niszczące obiekt. W ten sposób pozbywamy się z budynku szkodników, które drążą kanaliki w drewnie i niszczą zabytkowy budynek.
Ze względu na prowadzone zabiegi nie można przebywać w otoczeniu kościoła w promieniu 20 m.
Grzegorz Szkopek