Zbyt dużo na liczniku. Kobieta straciła prawo jazdy
Policjanci z płockiej drogówki zatrzymali kierującą oplem za lekceważenie obowiązującego ograniczenia prędkości na obszarze zabudowanym. 24-latka straciła prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące, po tym jak przekroczyła dozwoloną prędkość o 70 km/h.
Wczoraj (15.10) w miejscowości Bronowo Kmiece (gm. Stara Biała), płoccy funkcjonariusze zatrzymali kierującą oplem, która przekroczyła dozwoloną prędkość o 70 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie jest ona ograniczona do 50 km/h.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami funkcjonariusze zatrzymali kobiecie prawo jazdy na 3 miesiące. 24-latka otrzymała wysoki mandat, a do jej konta zostało dopisanych 14 punktów karnych. Mówi podkom. Monika Jakubowska z KMP w Płocku
Przypominamy, że:
- przekraczając dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym kierujący straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy;
- jeżeli w tym okresie osoba będzie kierowała pomimo wydanego zakazu – okres zatrzymania prawa jazdy zostanie wydłużony do 6 miesięcy;
- natomiast jeżeli dana osoba po raz kolejny będzie kierowała pojazdem w wydłużonym okresie zatrzymania prawa jazdy zostaną mu cofnięte uprawienia do kierowania pojazdami (prowadzenie pojazdu mechanicznego nie stosując się do wydanej decyzji administracyjnej o cofnięciu uprawnień, jest przestępstwem z art. 180 a kk, za które m.in. grozi kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat).
Niestety wciąż zbyt wielu kierowców lekceważy ograniczenia prędkości i zarówno w obszarze zabudowanym jak i poza nim jeździ zbyt szybko.
Policjanci w dalszym ciągu apelują o przestrzeganie przepisów, trzeźwość oraz rozsądek na drodze. Zapewniają również, że uczestnicy ruchu drogowego, którzy stwarzają poważne zagrożenie poniosą surowe konsekwencje lekceważenia prawa oraz bezpieczeństwa swojego i innych uczestników ruchu drogowego. Nie warto się śpieszyć, bo kiedy dojdzie do zdarzenia może być za późno. Dlatego za kierownicę wsiadaj zawsze wypoczęty, kieruj się zasadą ograniczonego zaufania i nigdy się nie śpiesz – dodaje podkom. Jakubowska.