Najpierw zniszczył kwiaty, potem wrócił po kawę. Niezwykły incydent w płockiej restauracji
Do nietypowej sytuacji doszło w jednym z lokali gastronomicznych w Płocku. W nocy nieznany mężczyzna obciął kwiaty rosnące w doniczkach przed restauracją. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring, a poruszeni pracownicy – na co dzień dbający o estetykę miejsca – opublikowali nagranie w mediach społecznościowych, licząc na pomoc w identyfikacji sprawcy.
Ku ich zaskoczeniu, jeszcze tego samego dnia sprawca „kwiatowego sabotażu” wrócił do restauracji… jako klient. Został rozpoznany przez jednego z pracowników, który natychmiast powiadomił policję.
60-letni mężczyzna przyznał się do zniszczenia roślin, tłumacząc, że był zdenerwowany i w ten sposób chciał rozładować emocje. Za swoje zachowanie może teraz odpowiedzieć przed sądem – grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.