Tygrys Syberyjski: Walka o przetrwanie w cieniu tajgi
Pod koniec lipca płockie ZOO kolejny raz będzie świętować Światowy Dzień Tygrysa. Obchody tego dnia mają na celu zwrócenie uwagi na zagrożenia, z jakimi borykają się te dzikie koty. Inicjatywa ma również zachęcić do działań na rzecz ochrony zwierząt i zachowania bioróżnorodności.
Obecnie w ZOO Płock mieszka para tygrysów syberyjskich – Cezar i Luna oraz ich potomstwo.

Tygrys syberyjski nosi wiele imion: amurski, mandżurski, koreański czy ussuryjski – odzwierciedlając bogactwo regionów, w których niegdyś występował. Majestatyczny władca śnieżnych lasów, dawniej królujący na rozległych obszarach północno-wschodnich Chin, rosyjskiego Dalekiego Wschodu i Półwyspu Koreańskiego, dziś ogranicza się głównie do górskiego regionu Sikhote-Alin.
Długość ciała samca osiąga 3 metry, a jego waga – 300kg. Tak potężna sylwetka kwalifikuje go jako największego dzikiego kotowatego.
Ten samotnik, przemierzający dziennie nawet 20 km w poszukiwaniu pożywienia, jest prawdziwym mistrzem zasadzki. Jego ofiarami padają głównie duże ssaki kopytne – jelenie, sarny, dziki, a nawet łosie. Wyposażony w potężne, sięgające nawet 90 mm długości kły, potrafi jednym skokiem powalić zdobycz. Niesamowita siła i zwinność pozwalają mu skakać na odległość nawet 6 metrów oraz sprawnie poruszać się w wodzie.

Badania genetyczne rzucają światło na bliskie pokrewieństwo tygrysa syberyjskiego z wymarłym tygrysem kaspijskim. Analiza DNA wskazuje na wspólnego przodka, który skolonizował Azję Środkową, przemierzając korytarz Gansu – Jedwabny Szlak – by ostatecznie dotrzeć na rosyjski Daleki Wschód.
W 2005 roku populacja tych kotów szacowana była na 331-393 osobników, co stawiło ten gatunek na granicy wymarcia. Po latach intensywnych działań ochronnych nastąpił wzrost – w 2022 roku ich liczba się podwoiła, co napawa pewnym optymizmem. Lokalne spadki populacji w niektórych rejonach wciąż stanowią jednak poważne wyzwanie.
Przyszłość tygrysa syberyjskiego zależy od skuteczności działań ochronnych. Walka o jego przetrwanie to nie tylko ochrona siedlisk, ale także zwalczanie kłusownictwa i edukacja lokalnych społeczności.
Gatunek jest objęty konwencją CITES i programem EEP, a jego status na Czerwonej Liście IUCN to EN (Endangered) – gatunek zagrożony wyginięciem. Ochrona tego majestatycznego zwierzęcia wymaga wspólnego wysiłku. Walka o jego przetrwanie to walka o zachowanie równowagi w ekosystemie i o dziedzictwo dla przyszłych pokoleń.
Cezar i Luna z płockiego ZOO po raz drugi doczekały się potomstwa. Na początku maja na świat przyszły 4 maluchy – 3 samice i 1 samiec. W ciągu ostatnich 12 miesięcy w Europie urodziły się jedynie 22 tygrysy syberyjskie w 8 ogrodach zoologicznych. Młode tygryski w płockim ZOO są jedynym w tym roku rozmnożeniem tego podgatunku w Polsce.
W naturze pierwszego roku życia dożywa ok. 30% młodych tygrysów. Katastrofy naturalne oraz działania człowieka, jak chociażby pożary lasów podczas wycinki pod uprawy rolne, stanowią poważne zagrożenie. Brutalna hierarchia tygrysich społeczności nie ułatwia kociętom startu. Nowy samiec, przejmując terytorium, systematycznie eliminuje młode poprzednika, aby jak najszybciej spłodzić własne potomstwo.

Samica pozbawiona młodych wchodzi w okres rui. Po około 8 tygodniach od urodzenia, młode tygrysy opuszczają kryjówkę, rozpoczynając edukację pod czujnym okiem matki. Samodzielność osiągają około 18 miesiąca, ale pozostają z matką przez 2,5 roku. Młode samice pozostają w pobliżu matki, podczas gdy samce wyruszają na poszukiwanie własnego terytorium. Na wolności żyją 10-15 lat, w warunkach hodowli zamkniętej mogą dożyć nawet 20 lat.
Młode tygryski w płockim Ogrodzie Zoologicznym chętnie korzystają z zewnętrznego wybiegu. Są ciekawskie i coraz śmielej bawią się pod czujnym okiem matki. Światowy Dzień Tygrysa przypadający 29-go lipca to idealna okazja, żeby je odwiedzić.