SportSPR Wisła Płock

Komentarze po meczu ORLEN Wisły Płock z Gwardią Opole

Faworyt był jeden i gratuluję zwycięstwa Wiśle. Oczekiwałem jednak od swoich zawodników, że się bardziej postawimy. Najbardziej boli mnie to, że były to tylko fragmenty. Pierwsze nasze dziesięć minut to była po prostu słaba piłka ręczna. Potem zaczęliśmy grać mocniej w obronie, z tego zdobyliśmy piłki, pociągneliśmy kontry, rzuciliśmy bramki w ataku. Chcemy się uczyć od najlepszych i cieszę się, że mogliśmy zagrać z Wisłą. Takie mecze dają nam dużo. Wiemy, gdzie teraz jesteśmy. Mieliśmy fajne fragmenty zarówno w ataku, jak i w obronie, ale to było za krótko. Pracujemy ze sobą już pewien czas i oczekuję, że będziemy grać trochę dłużej na równym poziomie.

Rafał Kuptel (trener Gwardii Opole)

 

Zależało nam na tym, aby utrzymać ten poziom gry w obronie z meczu w Szczecinie i to nam się udało. Co cieszy, od samego początku, a nie dopiero po przerwie, tak jak w poprzednich spotkaniach. Dobrze zagrał Dan-Emil Racotea na środku, co mogło być dla niektórych zaskoczeniem. To pozwoliło nam grać płynnie, nie zmieniać się w obronie i to dobrze funkcjonowało. Fajne zawody rozegrał również Leon. Pokazał się w Szczecinie, teraz było tak samo i to nas bardzo cieszy. Mam teraz tylko nadzieję, że chłopaki przyjadą z Euro w dobrym zdrowiu i stanie psychicznym i wzmocnią nasz zespół. Chłopakom z Opola życzę jak najwięcej sukcesów. Wiem, że ostatnio mieli bardzo ciężkie spotkania. Wygrali na przykład w Gdańsku. Oni mają swoje cele i jeszcze dużo do zrobienia w tym sezonie.

Piotr Przybecki (trener ORLEN Wisły Płock)

 

Faworyt był jeden, ale chcieliśmy zdobyć to cenne doświadczenie. Myślę, że się nam udało. Tak naprawdę wynik już od samego początku nam się nie układał, do 15.min. przegrywaliśmy już 7:1. Później zaczęliśmy grać dużo lepiej i wynik po pierwszej połowie tak naprawdę nie był taki zły. W drugiej połowie chcieliśmy zagrać po prostu dobre spotkanie. Nie wyszło najlepiej, ale udało się zaliczyć okresy dobrej gry.

Michał Lemaniak (Gwardia Opole)

 

Przede wszystkim chciałbym podziękować trenerowi, który dał mi szansę gry. Jak również chłopakom z drużyny, którzy od samego początku meczu zrobili wynik i później trener miał możliwość wpuścić mnie, czy Aleksa i dać nam te parę minut na boisku. Mam nadzieję, że to wykorzystałem, jestem z tego zadowolony i oby więcej takich sytuacji.

Leon Sowul (ORLEN Wisła Płock)

Biuro prasowe, SPR Wisła Płock S.A.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *