Rynna w pokrywie lodowej, woda systematycznie opada
Sytuacja na Wiśle z godziny na godzinę się zmienia. Dziś po raz pierwszy od dłuższego czasu napłynęły dobre wiadomości. Od godz. 16.00 na wodowskazach w rejonie Płocka notowane są systematyczne spadki. Ubywa po kilka centymetrów na 2h. Dziś z zatorem lodowym walczyło 9 jednostek, m. in. dwa lodołamacze z Gdańska. Dodatnie temperatury mają również wpływ na stan pokrywy lodowej.
Udało nam się już stworzyć rynnę w pokrywie lodowej, na odcinku ponad 30 km, ma ona szerokość od 500 m do 150 – 200 m w czole. W tej chwili jesteśmy w trakcie kruszenia zatoru lodowego, który powstał wtedy, gdy nastąpiło samoczynne poruszanie się stałej pokrywy lodowej. Lodołamacze mają już połowę tego zatoru za sobą. Przed nimi jeszcze około 3 km trudnego odcinka. Liczymy, że w ciągu 2-3 dni uda nam się dotrzeć do Płocka
– powiedział Krzysztof Woś Zastępca Prezesa Wód Polskich ds. Ochrony przed Powodzią i Suszą
Stany wody na wodowskazach w Płocku o godz. 20.00
Grabówka – 360 cm, od godziny 18.00 ubył 1 cm
PKN Orlen – 752 cm, od godziny 18.00 ubyło 5 cm
Brama p.pow. – 336 cm, od godziny 18.00 ubyło 8 cm
Borowiczki – 374 cm, od godziny 18.00 ubyło 4 cm
