“Znalazł” portfel z gotówką i kartą bankomatową. Grozi mu do 10 lat więzienia
Twierdził, że portfel znalazł na ulicy, a skoro była w nim gotówka i karta bankomatowa to postanowił z nich skorzystać. I tak kilkanaście razy odwiedzał płockie sklepy i płacił za zakupy cudzą kartą i gotówką. 30-latek namierzony przez policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu usłyszał wczoraj w płockiej komendzie aż 16 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem. Podejrzanemu grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W weekend do płockiej komendy Policji wpłynęło zawiadomienie od obywatela, który zgłosił, że skradziony został mu portfel wraz z zawartością kilku tysięcy złotych, dokumentami oraz kartą bankomatową. Zgłaszający nie potrafił jednak wskazać ani dokładnego miejsca jak i okoliczności kradzieży. Jak się szybko okazało, portfel trafił w niepożądane ręce. Nowy posiadacz zdążył już 15 razy dokonać zakupów w różnych punktach handlowych na terenie Płocka.
mówi Marta Lewandowska oficer prasowy KMP w Płocku
Sprawą zajęli się kryminalni z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu. W wyniku ustaleń namierzyli sprawcę, któremu złożyli wizytę w miejscu zamieszkania. Zaskoczony 30-latek twierdził, że portfel znalazł na ulicy i przyznał ostatecznie, że za swoje zakupy płacił kartą bankomatową, która była w portfelu. Nie potrafił jednak wyjaśnić policjantom co stało się z gotówką.
Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, płocczanin usłyszał aż 16 zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem. Teraz podejrzanemu grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.