Płocczanka straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych ! Bądź ostrożny i nie daj się oszukać
Ponownie apelujemy o zachowanie ostrożności i sprawdzanie przekazywanych telefonicznie informacji! Oszuści podszywają się nie tylko za bliskich z rodziny swojej ofiary, ale także za pracowników banków. Ich ofiarą padła płocczanka!
Wczoraj do płockiej komendy zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszusta. Jak relacjonowała, w październiku ubiegłego roku na jej telefon zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku, w którym płocczanka miała założone konto bankowe. Rozmówca poinformował kobietę, że jej pieniądze są zagrożone i musi szybko wypłacić je z konta. 51-latka postąpiła zgodnie z poleceniami rzekomego pracownika banku. Kobieta nie była w stanie przypomnieć sobie, dlaczego jej środki miały być wtedy zagrożone.
opowiada podkom, Marta Lewandowska oficer prasowy KMP w Płocku
Płocczanka udała się do placówki banku i wypłaciła oszczędności. Kiedy wróciła do domu, mężczyzna podający się za pracownika banku ponownie zadzwonił, przekazując wskazówki dotyczące wykonywania wpłat na wskazany rachunek bankowy. Kobieta z uwagi na swój stan zdrowia, nie pamięta w jaki sposób dokonywała wpłat na rachunek oszusta.
Dzięki wywieraniu presji czasu i zastraszeniu płocczanki, oszust wyłudził od kobiety kilkadziesiąt tysięcy złotych. Sprawą oszustwa zajęli się policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą.
Ponownie apelujemy do mieszkańców regionu płockiego o ostrożność i sprawdzanie przekazywanych telefonicznie informacji!
Przypominamy! Policja nie współpracuje telefonicznie z przedstawicielami banków w celu przekazywania środków finansowych w tzw. bezpieczne miejsce i na określony czas. Zwykle pieniądze trafiają do oszustów, a ich odzyskanie jest bardzo trudne lub niemożliwe.
Apelujemy, to bardzo ważne! Jeśli masz starsze osoby w swojej rodzinie, porozmawiaj z nimi i ostrzeż ich przed sposobami i metodami działania oszustów. To niezwykle istotna rozmowa!