Spał pod sklepem, miał przy sobie narkotyki
Strażnicy miejscy wylegitymowali mężczyznę, który w niedziele około 4.00 nad rano spał pod sklepem przy ul. Grodzkiej. Kiedy funkcjonariusze poprosili go o dokumenty, wyjął cały portfel, a wraz z nim woreczki prawdopodobnie z amfetaminą.
Kiedy strażnicy przyjechali na interwencję mężczyzna spał. Strażnicy obudzili mężczyznę, a ten stał się agresywny, był wyraźnie pobudzony. Nie chciał podać swoich danych. Kiedy jednak zdecydował się okazać dokument tożsamości, z portfela wypadły mu woreczki z białą substancją. Mężczyznę dla jego bezpieczeństwa osadzono w pojeździe służbowym SM i na miejsce wezwano patrol policji.
mówi st. insp. Jolanta Głowacka z SM w Płocku
Z przeprowadzonych testów wyszło, iż biała substancja znaleziono przy mężczyźnie to narkotyk, prawdopodobnie amfetamina. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzić będą policjanci.
Tego samego dnia strażnicy miejscy podjęli również interwencję w stosunku do kierującego, który na Starym Mieście nie zastosował się do obowiązującego oznakowania. Po wylegitymowaniu okazało się, że osiemnastolatek jest dopiero w trakcie kursu na Prawo Jazdy i jak oświadczył strażnikom – „nie poznał jeszcze wszystkich znaków drogowych” dlatego popełnił wykroczenie. Sprawa do dalszych czynności, zgodnie z kompetencjami przekazana została również płockim policjantom.