Atak nożownika na ochroniarza PKN ORLEN – co dalej?
Umorzenie śledztwa i pobyt w zamkniętym zakładzie. T bardzo prawdopodobny scenariusz w sprawie ataku nożownika na strażnika z Orlenu. Wiadomo już, że mężczyzna w chwili napaści był niepoczytalny. Prokurator czeka na opinie biegłych różnych specjalności.
Prokurator może umorzyć śledztwo, ale w tym konkretnym przypadku wystąpi do sądu o umieszczenie podejrzanego w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Przemawiają za tym wnioski biegłych, którzy stwierdzili, że prawdopodobieństwo podejmowania przez podejrzanego działań o podobnym charakterze do zarzucanego czynu jest bardzo wysokie.
Przypomnijmy, Tomasz C., mieszkaniec Płocka, zaatakował 31-letniego pracownika Orlen Ochrony 7 czerwca ok. godz. 5 rano. Do zdarzenia doszło przed bramą nr 2 PKN ORLEN. Ochroniarz został kilkakrotnie ugodzony nożem w klatkę piersiową, w plecy i w udo. Napastnika obezwładnili inni pracownicy Orlen Ochrony.
W trakcie podjętych po ataku działań śledczych przeszukano m.in. samochód Tomasza C., którym przyjechał przed zakład PKN Orlen, a także jego miejsce zamieszkania – jak informowali wówczas śledczy, w samochodzie ujawniono przedmiot przypominający broń oraz przedmioty przypominające granaty.
Zatrzymanemu Tomaszowi C. podczas przesłuchania przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania przy użyciu noża ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Został tymczasowo aresztowany.
Źródło: RDC