Trwają przedświąteczne kontrole stoisk z rybami.

Teraz właśnie trwa nasilony handel, gdy mowa o sprzedaży ryb. Zdarza się, że w tym przedświątecznym okresie nie brakuje okazjonalnych handlarzy, którzy oferują niepełnowartościowy towar. Sprzedają go również bez wymaganych dokumentów. Dlatego Straż Miejska i Straż Rybacka kontroluje punkty handlu rybami. To wszystko w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie kupujących.

Funkcjonariusze Straży Miejskiej i Państwowej Straży Rybackiej sprawdzali dziś na terenie Płocka, czy sprzedawane ryby pochodzą z legalnego źródła. Kontrolą objęte zostały targowiska miejskie. Podczas kontroli zwracano uwagę na to, jak ryby są przechowywane i sprzedawane oraz to, czy sprzedawcy mają dokumentację uprawniającą do handlu. Osoba, która oferuje ryby, musi posiadać dokument potwierdzający ich pochodzenie Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy ryby pochodzą z prywatnego stawu, a osoba handlująca to rolnik.

Działania tego typu są przeprowadzane po to, aby kupujący mieli pewność, że połowy pochodzą z legalnych źródeł, a przede wszystkim to, że ryby są zdrowe. Spożywanie ryb z nieznanego źródła może być szkodliwe dla zdrowia.

W wyniku dzisiejszych działań nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.