Powiat PłockiSłupno

Gmina ma swoją Spółdzielnię Energetyczną

Na tym polu Gmina Słupno stawia pierwsze kroki, ale robi to niezwykle odważnie i z dużym rozmachem. Korzyści mieszkańcy odczują miejmy nadzieję, że bardzo szybko. Mowa o Spółdzielni Energetycznej Eko – Słupno, która jest pomysłem na oszczędności i odpowiedzią na rosnące ceny energii.

Z Wójtem Marcinem Zawadką szukaliśmy rozwiązań na oszczędności w tym obszarze. I tak już w sierpniu 2023 złożyliśmy wniosek o dofinansowanie w odnawialne źródła energii dla 14 obiektów użyteczności publicznej, a w listopadzie 2023 r, w ramach naboru „Mazowsze dla czystego powietrza 2024” złożyliśmy wniosek na dofinansowanie opracowania – „Gmina Słupno – gmina samowystarczalna energetycznie” – opowiada Joanna Wereszczyńska, prezes zarządu Spółdzielni.

Jak zaznacza, inspiracją pomysłu założenia Spółdzielni Energetycznej było Mazowieckie Forum Społeczności Energetycznej w listopadzie 2023r. Jak zapewnić bezpieczeństwo energetyczne na szczeblu mazowieckich powiatów i gmin przy maksymalnym wykorzystaniu zasobów źródeł odnawialnych.

To było dla mnie bardzo interesujące spotkanie, ciekawe panele dyskusyjne i równie ciekawe rozmowy kuluarowe. W efekcie pomysł założenia naszej Spółdzielni Energetycznej został z inicjatywy Pana Wójta zaprezentowany na sesji Rady Gminy Słupno, uchwała o powołaniu SE została jednogłośnie przyjęta – dodaje.

Dziś Spółdzielnię tworzą trzy gminne osoby prawne – Gmina, Biblioteka i GOK.

Celem strategicznym rozwoju SE Eko-Słupno jest dążenie Gminy Słupno do uzyskania niezależności energetycznej, co wpisuje się w cele Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. oraz strategii wodorowej. Budowę odpowiednich źródeł oraz weryfikacja możliwości produkcji wodoru odnawialnego z wykorzystaniem niezbilansowanej godzinowo energii odnawialnej (wytwarzanej) w ramach spółdzielni. Celem produkcji wodoru odnawialnego jest stabilizacja energetyczna spółdzielni i sieci energetycznej wykorzystywanej przez spółdzielnię SE Eko-Słupno.

Obecnie właśnie aktualizujemy wniosek do KOWR-u, bo w grudniu 2024 r. zakończyliśmy budowę i podłączyliśmy do sieci kolejne instalacje. Łącznie na obiektach użyteczności publicznej posiadamy ponad 340kW, to zapewnia obiektom, które są w Spółdzielni wymagane 40% zapotrzebowania, jednocześnie jako Spółdzielnia występujemy do Spółki energetycznej o przygotowanie stosownych porozumień ze Spółdzielnią i aneksów z członkami Spółdzielni do umów kompleksowych. Mam nadzieje że ten proces przebiegnie sprawnie, a jeszcze podejmujemy jako Spółdzielnia decyzje biznesowe dotyczące rozliczeń wewnętrznych. Na początku marca sądzę ,otrzymamy już gotową dokumentację na budowę farmy fotowoltaiczne o mocy 490 kW, jak również warunki techniczne na budowę farmy o mocy do 1 MW. No i oczywiście czekamy na wyniki naboru w programie KPO. Wniosek przeszedł już weryfikację wstępną obecnie jest oceniany pod względem merytorycznym – opowiada Wereszczyńska.

Gmina ubiega się o 22 mln zł dofinansowania z KPO. Te pieniądze mają zostać wykorzystane na rozwój infrastruktury energetycznej dla Spółdzielni Energetycznej Eko-Słupno. Dzięki temu Gmina uzyskałaby niezależność energetyczną oraz mogłaby produkować wodór odnawialny. Koszt całej inwestycji to około 30 mln zł.

Plany na przyszłość Eko – Słupno ma bardzo ambitne. Planowane jest pięć etapów rozwoju SE-Eko-Słupno w latach 2024-2030. Pierwszy – instalację źródeł PV na budynkach gminnych już zrealizowano. Kolejne to budowa i uruchomienie farmy 490 kW na działkach gminnych, dla której wydano warunki przyłączeniowe oraz systemu zarządzania energią, budowa farmy 1 MW oraz elektrolizera wodoru PEM o mocy 1.25 MW – zakłada się pozyskanie warunków przyłączeniowych ze względu na nowelizację prawa UC99 i budowę elektrolizera wodoru, podłączonego do tej samej linii SN, co farmy PV, uruchomienie farmy PV 1 MW i uzyskanie niezależności produkcji wodoru odnawialnego z nadwyżek godzinowych niezbilansowanej, zielonej energii.

To nie koniec planów rozwoju Spółdzielni. Jej członkami będą mogły być także osoby fizyczne, mieszkańcy gminy. Jednak to w późniejszym czasie.

Po pierwsze Spółdzielnia Energetyczna musi funkcjonować z pełnym rozliczeniem, a tego jeszcze nie mamy. Najpierw musimy nauczyć się spółdzielczości, działań w obszarze energetyki, osiągnąć założone cele i dopiero z tym wyjdziemy do mieszkańców. Dziś nie zamykamy się na to rozwiązanie, ale potrzeba jeszcze czasu – podsumowuje Wereszczyńska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *