Policyjne L4… tzw. #psiagrypa
Płoccy policjanci, podobnie jak ich koledzy w całym kraju, przynoszą L4. Mimo, że jest ich więcej niż zazwyczaj, policjanci wykonują swoje obowiązki – zapewnia Krzysztof Piasek rzecznik prasowy KMP w Płocku.
W całej Polsce trwa protest policjantów, rozpoczął się 31 października w województwie łódzkim. Dziś na zwolnieniach lekarskich są funkcjonariusze prawie w całej Polsce. Związki zawodowe domagają się podwyżek. MSWiA zapewnia, że zaczną one obowiązywać od 1 lipca 2019 roku. Będzie to od 250 zł do 309 zł.
W Komendzie Miejskiej Policji w Płocku na zwolnieniach jest zdecydowanie więcej funkcjonariuszy niż w zazwyczaj, nie ma to jednak wpływu na wykonywanie obowiązków – zapewnia rzecznik prasowy płockiej KMP. – Zapewnienie bezpieczeństwa to nasz priorytet – dodaje.
Przed nami uroczystości związane z 100 rocznicą odzyskania Niepodległości, piłkarze nożni Wisły Płock zagrają u siebie mecz z Zagłębiem Sosnowiec. Co jeśli będzie potrzebna większa liczba policjantów to zapewnienia bezpieczeństwa? Piasek uspokaja – KMP Płock należy do garnizonu mazowieckiego i to tam podejmowane są decyzje o ewentualnym zagrożeniu i odpowiedniej liczbie funkcjonariuszy. Dziś nie ma żadnego zagrożenia, że zabraknie policjantów.
Dodajmy, nieoficjalnie protest policjantów i ich masowe zwolnienia lekarskie mają zakończyć się po 11 listopada.