Szukała go policja w Częstochowie, znaleźli strażnicy miejscy na Radziwiu
35-latka szukała rodzina i policja w Częstochowie. Znaleźli go na Radziwiu w pustostanie strażnicy miejscy.
W sobotę, 5 lipca około godz. 12.05 strażnicy miejscy patrolujący rejon ulicy Sukcesorskiej postanowili skontrolować znajdujący się tam pustostan. W środku zastali mężczyznę, od którego wyczuli silną woń alkoholu. Miał on również problemy z utrzymaniem równowagi. Podczas rozmowy, okazało się, że 35-latek mieszkał kiedyś przy ul. Popłacińskiej, a obecnie przebywa na terenie Śląska, a w miniony piątek przyjechał do naszego miasta z Częstochowy – opowiada Jolanta Głowacka, rzecznik prasowa Straży Miejskiej w Płocku
W związku z niejasnymi tłumaczeniami mężczyzny, strażnicy postanowili skontaktować się z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji i sprawdzić, czy nie jest on poszukiwany. Okazało się, iż kilka dni wcześniej żona zgłosiła jego zaginięcie, mężczyzna był poszukiwany.
Funkcjonariusze straży miejskiej przekazali sprawę policji, która podjęła dalsze czynności w sprawie poszukiwanego.