Dziś Międzynarodowy Dzień Herbaty
Macie swoja ulubioną herbatę? Czarną? Zieloną? Białą? Może czerwoną? Dziś można ją pić bez umiaru, wszak to jej dzień. Właśnie dziś, 15 grudnia, w kalendarzu świąt – Międzynarodowy Dzień Herbaty. Z tej okazji mieszkańców Płocka restauratorzy oraz inni uczestnicy akcji zapraszają na herbatkę.
Pierwsze święto herbaty odbyło się w Nowym Delhi (Indie) 15 grudnia 2005 roku. Dziś pijąc swoją ulubioną herbatę warto zastanowić się nad drogą, jaką przeszła zanim trafiła na nasz stół. Herbata, według Wikipedii, to napar przyrządzany z liści i pąków grupy roślin, nazywanych tą samą nazwą, należących do rodzaju kamelia (Camellia). Rośliny te są do siebie podobne, traktowane jako odrębne gatunki lub odmiany jednego gatunku – herbaty chińskiej (Camellia sinensis). Dawniej zaliczano je do rodzaju Thea, różnią się od innych kamelii zawartością substancji swoistych i kilkoma drobnymi cechami morfologicznymi. Polska nazwa herbata to zbitka pochodząca od łac. herba thea (gdzie pierwszy wyraz herba oznacza „zioło”, a drugi – thea – jest zlatynizowaną postacią chińskiej nazwy tejże rośliny. Rośliny uprawiane są w wielu krajach strefy zwrotnikowej, także poza Azją, dla pączków i liści, z których po uprzednim przygotowaniu (suszenie, czasami fermentacja) przyrządza się napar.
Nazwą herbata określa się również napary z różnych ziół, suszu owocowego, dlatego w użyciu są określenia: lipowa, miętowa, rumiankowa itp. herbata, herbata z malin, dzikiej róży, bzu czarnego itp., herbata paragwajska, Rooibos. Istnieje wiele rodzajów herbaty. Najpopularniejsze z nich to herbata czarna, zielona, biała, pu-erh (czerwona), ulung (niebieska), aromatyzowana i prasowana.
Według jednej z legend początki herbaty sięgają 2737 roku p.n.e., w którym mityczny cesarz Shennong przypadkowo zaparzył pierwszy napar z liści herbaty. Prawda jest trudna do ustalenia; wiadomo, że herbatę od dawna znali Chińczycy, jednak pierwsze zapiski na jej temat pochodzą dopiero z X wieku p.n.e. Dopiero ok. 803 roku n.e. mnich Dengyō Daishi przywiózł z Chin pierwsze nasiona krzewu herbacianego do Japonii, gdzie rozpoczęto jej uprawę. Po raz pierwszy z herbatą zetknęli się, w pierwszej połowie XVI wieku, Rosjanie, w czasie podboju Syberii i kontaktów dyplomatycznych z Chinami. W Rosji herbatę tradycyjnie nazywa się czajem i przygotowuje się w samowarze, bez mleka, za to w postaci bardzo mocnego, intensywnego naparu. Do Indii trafiła z Chin jako masala czaj. Z kupcami hinduskimi herbata trafiła do krajów arabskich. Pierwsze w zachodniej Europie informacje o herbacie pochodzą z końca XVI wieku. Podał je jezuita J.P. Maffei (1589) w dziele Historia Indii. Po nim o herbacie pisali Mikołaj Trigault (1615) i Alvaro Samedo (1643). Po nich, znacznie większy zakres informacji podał polski misjonarz, podróżnik i przyrodnik Michał Boym, zauważając dwa rodzaje herbaty: zieloną i żółtą (tzw. kwiatową), oraz że liście suszy się również na ogniu, nie tylko na słońcu. W rękopisie Rerum Sinensium Compendiosa Descriptio, napisanym przed rokiem 1656, opisał herbatę w sposób następujący:
Krzew, z którego liści przygotowany jest słynny w całych Chinach napój, nazywany jest Cia. Zbierają liście na wzgórzach, suszą je na małym ogniu na żelaznych siatkach i zalewają wrzącą wodą, przez co jest zielony lub żółty. Zwykle rozkoszują się pijąc go w stanie gorzkim. Dodając do niego słodyczy, często częstują nim gości. Japończycy mieszają proszek z liści z wodą i piją. Jednostka wagi najlepszej herbaty kosztuje często bardzo drogo. Orzeźwia przy upałach, zapobiega tworzeniu się kamieni i senności.
Do Europy herbatę przywieźli Holendrzy na początku XVII wieku. Do Anglii herbata trafiła w 1658 za sprawą kupca Thomasa Garrawaya. W 1618 herbata pojawiła się w Rosji jako dar cesarza Chin dla cara Michała I Romanowa. W połowie XIX w. Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska zapoczątkowała na szeroką skalę uprawy w Indiach z sadzonek i nasion sprowadzonych z Chin przez Roberta Fortune’a. Do Polski dotarła w 1664 roku z Francji. Pierwsze znane wzmianki o herbacie pojawiają się w liście króla Jana II Kazimierza do żony Ludwiki Marii. Początkowo była traktowana jako ziele lecznicze i zwyczaj picia herbaty rozpowszechnił się dopiero w drugiej połowie XVIII wieku, pomogły w tym również dobre stosunki handlowe pomiędzy Polską i Anglią. Ze względu na wysoką cenę napój ten pity był jedynie na dworze królewskim, dworach magnackich oraz bogatej szlachty i mieszczan. Przez liczne kontakty z Rosją i ZSRR w Polsce, zwłaszcza na utraconych wschodnich terenach a później wśród repatriantów często na określenie herbaty używano określenia czaj. Na tych terenach również popularne było urządzenie służące do jej parzenia zwane samowarem.
Napar herbaciany zawiera 100-594 mg kofeiny w 1 l płynu uzyskanego z czarnej herbaty. W przypadku zielonej herbaty wartość ta wynosi 160-450 mg/l. Zawartość kofeiny w zaparzonym napoju zależy od gatunku i ilości herbaty oraz długości parzenia. Dla porównania, kawa parzona zawiera 386–652 mg na 1 l, a kawa espresso – 1691-2254 mg/l. Badania wykazują także negatywne skutki picia herbaty, wiążące się głównie z wysoką zawartością szkodliwego fluoru (do 9 mg/l, co daje 3 razy większą ilość niż sądzono i stawia w niebezpiecznej sytuacji osoby pijące herbatę w dużych ilościach) i glinu w herbatach fermentowanych. Negatywne skutki może wywoływać u niektórych osób zawarta w herbacie kofeina (teina), która hamuje neurogenezę w hipokampie, uczula receptory dopaminy, blokuje receptory adenozynowe, osłabia pamięć, zwiększa uczucie niepokoju i lęku oraz powoduje uzależnienie fizyczne. Zawarte w herbacie szczawiany mogą przy większym spożyciu prowadzić do uszkodzenia nerek.