Mężczyzna nie trafi do więzienia? Biegli wydali decyzję w sprawie zabójcy trzech chłopców
Wszystko wskazuje na to, że zabójca trzech chłopców nie trafi do więzienia. Śledztwo w sprawie zbrodni dobiega końca.
Zabójca trzech chłopców prawdopodobnie nie trafi do wiezienia. Biegli orzekli, że jest on chory psychicznie. Najprawdopodobniej śledztwo zostanie umorzone, a Radosław K. ze względu na stan zdrowia trafi do zakładu zamkniętego.
Zespół biegłych rozpoznał u podejrzanego chorobę psychiczną. I wskutek tej choroby w chwili zdarzenia miał on całkowicie zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia podejmowanych działań i pokierowania swoim postępowaniem. Czynu dokonał, ale nie można przypisać mu winy z uwagi na jego poczytalność
– tłumaczy prokurator Iwona Śmigielska – Kowalska rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku.
O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Przypomnijmy, Radosław K. w marcu ubiegłego roku zamordował trzech chłopców w wieku od 8 do 17 lat. Dwoje starszych dzieci było jego pasierbami, najmłodszy był jego synem. Mężczyzna zajmował się chłopcami w czasie gdy matka z córką była u lekarza. Po dokonaniu zbrodni Radosław K. ukrywał się, został zatrzymany po kilku dniach.