piątek, 3 maja 2024
Gospodarka i społeczeństwo

Święto łasuchów i pączków – dziś Tłusty Czwartek

Dlaczego w Tłusty Czwartek jemy pączki? Dlaczego akurat w czwartek? Pytań jest wiele, ale dziś można pofolgować sobie. Mimo, że jeden pączek ma ok. 300 kilokalorii, niespełna 6 gramów białka, ponad 50 gramów węglowodanów i około 13 gramów tłuszczu, to według tradycji – przynajmniej jednego dziś trzeba zjeść – na szczęście!

Historia Tłustego Czwartku sięga czasów starożytności. Pączki były znane jeszcze w starożytnym Rzymie. Jadano je podczas świętowania odejścia zimy i nadejścia wiosny. W czasach przedchrześcijańskich, zwłaszcza w kulturze słowiańskiej, był zwyczaj jadania tłustych wypieków z okazji ważnych uroczystości. Jednak początkowo pączki nie były przygotowane na słodko, lecz nadziewane słoniną, boczkiem i mięsem. Do tego przekąskę obficie zapijano wódką. Przepis na słodkie pączki prawdopodobnie jest zapożyczeniem z kuchni arabskiej. Dopiero w połowie XVI wieku zaczęto dodawać dżem i marmoladę.

Zwyczaj jedzenia pączków, zwanych wówczas pampuchami, pojawił się w Polsce w XVII wieku, głównie w miastach i na dworach. Wtedy po raz pierwszy użyto do wypieku drożdży, przez co ciasto stało się bardziej puszyste, a pączki zyskały kulisty kształt. Dopiero pod koniec XIX wieku tłusty czwartek zaczęli obchodzić na wsiach. Dawniej robiąc te słodkie drożdżowe ciastka, do środka niektórych wkładano orzechy i migdały. Według tradycji osoba, która trafiła na pączek z “niespodzianką” miała cieszyć się szczęściem i dostatkiem przez cały następny rok.

Dlaczego Tłusty Czwartek jest w czwartek?

Tłusty Czwartek nie zawsze wypadał w czwartek. Ze względu na to, że ostatni dzień karnawału zawsze wypada we wtorek, święto łasuchów początkowo obchodzono we wtorek. Huczna zabawa przypadła wszystkim do gustu tak bardzo, że stopniowo pożegnanie z karnawałem zaczęto celebrować już w poniedziałek. Przygotowanie dwudniowej zabawy wymagało jednak więcej pracy, niż przypuszczano, więc przyrządzanie przysmaków trzeba było rozpocząć wcześniej. Niestety niedziela była wolna od pracy, sobota też spowolniona, a w piątek obowiązywał post. W taki sposób stanęło na czwartku – tłustym czwartku.

Święto łasuchów obchodzone jest także w innych krajach. Na przykład, we Włoszech obchodzi się nie tłusty czwartek, a tłusty wtorek. Święto to nazywa się il Martedi Grasso. W ten dzień Włosi podobnie jak w Starożytnym Rzymie, jedzą przeważnie tłuste mięsa i popijają je winem. Można skosztować również tradycyjne włoskie mini pączki, czyli frittelle z nadzieniem z rodzynek, albo orzeszków pinii. Tłusty wtorek świętuje się także w Nowym Orleanie, gdzie tradycyjnie obchodzone jest Mardi Gras.

W Tłusty Czwartek, według tradycji, należy zjeść przynajmniej jednego pączka lub faworka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *