Płock

Dziecko bez opieki, ojciec bez uprawnień

Pomimo, że sąd wydał zakaz kierowania pojazdami, 32-letni mężczyzna zdecydował się na ryzykowny manewr i wsiadł za kierownicę swojego auta. Jego przekonanie, że ominie go kontrola drogowa okazało się błędne.

W poniedziałek (11.03.24r.) około godz. 9.30 strażnicy miejscy patrolujący rejon ul. Kolegialnej postanowili sprawdzić, czy młody mężczyzna, który chwilę wcześniej zaparkował  na miejscu dla osoby niepełnosprawnej, posiada do tego uprawnienia.

Kierujący na widok strażników nie potrafił ukryć zdenerwowania. Poproszony o okazanie karty parkingowej osoby niepełnosprawnej, od razu przyznał, że jej nie posiada. Mężczyzna poprosił strażników o możliwość wypuszczenia z auta dziecka, które przywiózł do szkoły i poinformował, że ma odebrane uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Oznajmił również, że na godz. 10.30 ma wyznaczony termin zdawania egzaminu na Prawo Jazdy. Ponadto oświadczył, że w mieszkaniu pozostawił bez opieki 5-letniego syna. Strażnicy poinformowali mężczyznę, aby jak najszybciej skontaktował się z osobą, która może zająć się dzieckiem, gdyż czynności prowadzone na miejscu mogą chwilę potrwać.

mówi Jolanta Głowacka rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Płocku

Pod wskazany przez 32-latka adres, gdzie bez opieki miał przebywać jego 5-letni syn pojechał inny patrol strażników miejskich, aby upewnić się, że chłopcu nic się nie stało i na pewno, ktoś przejmie nad nim opiekę.

Bardzo szybko do dziecka przyjechała jego matka, a strażnicy osobiście upewnili się, że chłopiec jest cały i zdrowy.

dodaje

32-latek, za zaparkowanie na miejscu dla osoby niepełnosprawnej nie posiadając do tego uprawnień ukarany został przez strażników mandatem karnym w kwocie 800 zł i 6 pkt karnych. Dalsze czynności w jego sprawie – co do kierowania pojazdem bez uprawnień, przejęli policjanci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *