Rozmawiał przez telefon, prowadził auto. Uderzył w drzewo
O tym jak ważna jest baczna obserwacja drogi oraz koncentracja podczas jazdy przekonał się kierujący seatem, który korzystając z telefonu podczas jazdy zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Funkcjonariusze przypominają, że nawet kilka sekund nieuwagi to realne zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego.
W Sękowie (pow. płocki) kierujący seatem zjechał do rowu i uderzył w drzewo. W wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna trafił do szpitala. Badanie wykazało, że był trzeźwy. Kierujący przyznał, że korzystał z telefonu komórkowego podczas jazdy.
Pamiętajmy, że bez względu na to, w jakim charakterze korzystamy z drogi, dla własnego bezpieczeństwa stosujmy zasadę “Na Drodze – Patrz i Słuchaj!”. Podczas korzystania z telefonu nie skupiamy się na tym, co dzieje się na drodze. Przez rozproszenie uwagi choćby na kilka sekund ryzyko spowodowania wypadku znacząco wzrasta.
mówi podkom. Monika Jakubowska z KMP w Płocku
Zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym, kierującemu zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. za naruszenie przepisu grozi mandat w wysokości 500 złotych i 12 punktów karnych. Warto podkreślić, że po ponownym przekroczeniu zakazu kierowcy grożą 24 punkty i natychmiastowa utrata prawa jazdy. Natomiast pieszemu za korzystanie z telefonu na przejściu dla pieszych grozi mandat w wysokości 300 złotych.
Aby korzystanie z telefonu podczas jazdy odbywało się zgodnie z przepisami konieczne jest wyposażenie pojazdu w zestaw głośnomówiący lub zastosowanie innych urządzeń dzięki którym nie ma potrzeby trzymania telefonu w ręku. Ze względów bezpieczeństwa zaleca się jednak niekorzystanie z telefonu podczas jazdy nawet w sposób zgodny z przepisami. Wiele wypadków drogowych spowodowanych jest przeniesieniem koncentracji nad sytuacją panującą wokół pojazdu na rozmowę lub korzystanie z innego urządzenia elektronicznego.