Szukając miłości nie daj się oszukać
Walentynki to dobry moment, aby przekazać cenną wiedzę osobom samotnym, która pozwoli im skuteczniej bronić się przed niebezpieczeństwem ze strony przestępców. Policjanci, w tym szczególnym dniu, ostrzegają przed oszustami działającymi za pośrednictwem portali społecznościowych.
Oszustwo matrymonialne to inaczej oszustwo romantyczne (romance scam), na romans, na podryw. Sprawcy podają się w sieci za osoby, którymi nie są. Najczęściej posiadają wiele fałszywych kont. Tworzą od podstaw swoją internetową tożsamość, aby następnie zdobyć zaufanie potencjalnych ofiar i w konsekwencji wyłudzić od nich pieniądze. W ubiegłym roku Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości odnotowało 144 oszustwa matrymonialne, a ofiary straciły łącznie aż 10 milionów złotych.
Przestępca, posługując się fikcyjną tożsamością np. amerykańskiego żołnierza czy lekarza, podczas rozmowy przez Internet przedstawia zmyśloną i łzawą historię, która ma wzbudzić współczucie i zdobyć bezgraniczne zaufanie osoby, z którą się komunikuje. Choć oszustwo często określa się mianem: „na amerykańskiego żołnierza, lekarza” to w praktyce podawana narodowość bywa różna, podobnie jak wykonywany zawód. Zdarza się, że oszuści podszywają się także pod osoby znane i sławne.
Sposób działania sprawców jest podobny jak w przypadku oszustw dokonywanych metodą „na wnuczka”. Osoby najczęściej kierują się emocjami, wyłączają racjonalne myślenie i zdrowy rozsądek. Ofiarami są zarówno kobiety jak i mężczyźni w różnym wieku. Najbardziej podatne są jednak osoby samotne, które szukają w sieci tzw. drugiej połówki.
Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Pamiętaj!
- oszuści zawsze grają na emocjach, np. chcą wywołać poczucie przywiązania, obiecują wspólną przyszłość razem, komplementują swoją ofiarę, zapewniają o bezgranicznej miłości;
- sprawcom bardzo zależy na zdobyciu zaufania (dzięki niemu ofiary chętniej i szybciej wykonują polecenia oszusta;
- niezwykle ważne, aby nie dać się zmanipulować. Zdrowy rozsądek i rozwaga to podstawa bezpieczeństwa, dlatego jeśli poznana przez Internet osoba prosi o przelanie pieniędzy lub przekazanie danych należy zachować czujność;
- zawsze potwierdzaj tożsamość osoby, z którą rozmawiasz, np. poprzez rozmowę telefoniczną lub videokonferencję;
- nie otwieraj linków ani aplikacji nieznanego pochodzenia, co do których nie masz pewności, że są bezpieczne;
- nie udostępniaj swoich fotografii, do których dostępu nie powinny mieć osoby trzecie;
- nie podawaj swoich danych nieznanym osobom;
- pod żadnym pozorem nigdy nie podawaj dostępu do konta bankowego;
- reaguj w przypadku utraty pieniędzy – natychmiast powiadom bank oraz Policję lub prokuraturę.
Oszuści nieustannie modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, pomimo zaangażowania uczuciowego i zauroczenia trzeba wykazać się dużą ostrożnością i rozwagą. Najlepiej nie ulegać chwilowemu zauroczeniu, komplementom, presji czasu i nie przekazywać pieniędzy nieznanym osobom, gdyż przez Internet nie widzimy z kim rozmawiamy.
Zdarza się, że oszuści mogą kierować rozmowę na intymne tematy w celu wyłudzenia erotycznych zdjęć lub nagrań. By zachęcić swoją ofiarę wysyłają intymne zdjęcia, na których rzekomo sami występują (zwykle jak się potem okazuje są to fotografie pobrane z Internetu). Wszystko po to, by w przyszłości posłużyły do szantażu w przypadku, gdyby ofiara nie chciała przekazać pieniędzy.
Osoba, która padła ofiarą oszustwa powinna jak najszybciej zgłosić takie zdarzenie w jednostce policji albo w prokuratury. Najlepiej by była to jednostka najbliższa dla miejsca zamieszkania lub ewentualnie miejsca, w którym w danym momencie się znajduje. Zgłaszając sprawę organom ścigania, należy szczegółowo opisać co się stało oraz przekazać komplet posiadanych informacji i dokumentów: dane osoby, z którą prowadziliśmy korespondencję, numer rachunku bankowego, na który została dokonana wpłata i dokument potwierdzający dokonanie przelewu. Warto dołączyć również wydruki treści korespondencji. Pamiętajmy, że każdy ruch w Internecie zostawia ślad. Nikt w sieci nie jest anonimowy, a zidentyfikowanie osoby, która popełniła w sieci przestępstwo jest jedynie kwestią zaangażowanych środków i czasu.
Warto także porozmawiać z osobą bliską bądź poszukać pomocy u psychologa, gdyż oszustwo romantyczne wywołuje nie tylko szkody finansowe, ale również emocjonalne.
Tylko ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ofiarą oszusta!
BKS KGP