Pijani za kierownicą. Grozi im nawet więzienie
Płoccy policjanci systematycznie eliminują kierowców, którzy swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem stwarzają zagrożenie dla siebie oraz innych uczestników ruchu drogowego. Wczoraj zakończył jazdę 34-latek, który mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, na jednej z ulic Płocka przekroczył dozwoloną prędkość, wsiadając za kierownicę audi. Z uprawnieniami pożegnał się z kolei 42-latek, który miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Kierowcom grożą teraz poważne konsekwencje prawne, łącznie z pozbawieniem wolności.
Wczoraj, w godzinach południowych, policjanci z płockiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę audi, który przekroczył dozwoloną prędkość na ulicy Dobrzykowskiej, w Płocku. Za popełnione wykroczenie 34-latek ukarany został mandatem oraz punktami karnymi. W trakcie kontroli okazało się jednak, że to nie jedyne jego przewinienia. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i miał czynny zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci przypominają, prowadzenie pojazdu mechanicznego wbrew prawu jest przestępstwem, unormowanym w art. 180a kodeksu karnego i może przybrać dwie formy – naruszenia sądowego zakazu prowadzenia takiego pojazdu oraz prowadzenia pomimo cofnięcia stosownych uprawnień. Za jazdę pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na czas od 1 roku do nawet 15 lat.
Wieczorem, tego samego dnia, policjanci z płockiej patrolówki, zaniepokojeni jazdą opla vectry, na ul. Rybaki, w Płocku zatrzymali 42-latka. Przypuszczenia mundurowych, co do stanu trzeźwości kierowcy potwierdziły się. Miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mało tego, pojazd, którym jechał nie miał aktualnych badań technicznych. Mężczyzna stracił prawo jazdy i dowód rejestracyjny.
Policjanci apelują o trzeźwą jazdę i przypominają, kierowanie pojazdem z promilami we krwi jest przestępstwem z art. 178a § 1 kodeksu karnego i grozi za nie grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do 2 lat. Oprócz kary sąd orzeka także środek karny, w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, na okres co najmniej 3 lat oraz obowiązek zapłacenia wysokiego świadczenia pieniężnego.
