PłockSport

Nafciarze zaczynają rok zgodnie z planem

PGNiG Superliga wróciła do Orlen Areny! W sobotni wieczór Nafciarze podjęli Chrobrego Głogów i wyraźnie pokonali swoich rywali. Zawodnikiem meczu został debiutujący w polskich rozgrywkach Nafciarz – Gergo Fazekas.

ORLEN Wisła Płock rozpoczęła pierwszy pojedynek w 2023 roku od obrony i szybko przejęła piłkę Chrobrego Głogów. Premierowe trafienie należało do Dmitrii Zhitnikova, zaś kolejną próbę gości zablokował Marcel Jastrzębski. Ostatecznie głogowianie wyrównali rezultat na 1:1 w czwartej minucie, a dokładniej zrobił to Anton Otrezov. Następnie pomylił się Przemysław Krajewski, jednak na jego rehabilitację nie trzeba było długo czekać, ponieważ już po chwili znalazł drogę do bramki rywali. Rezultat na 3:1 zmienił D. Zhitnikov, a kolejno obejrzeliśmy udanego karnego gracza przyjezdnych – Oleksandra Tilte. Na listę strzelców Nafciarzy wpisał się natomiast Tomas Piroch i trafienie dołożył D. Zhitnikov, zaś pomiędzy nimi skuteczny był Kacper Grabowski. Po dziesięciu minutach gry na tablicy mieliśmy wynik 5:3.

Podczas spotkania ORLEN Wisły Płock z Chrobrym Głogów, po długiej przerwie spowodowanej kontuzją, na parkiecie pojawił się Niko Mindegia, który w 13.min. zanotował ósme trafienie dla gospodarzy. Po kwadransie gry rezultat pojedynku w Orlen Arenie wynosił 10:7, a po chwili sędziowie odgwizdali pierwszy rzut karny dla Niebiesko-Biało-Niebieskich, którego z powodzeniem wykonał, debiutujący w PGNiG Superlidze – Gergo Fazekas. W kolejnych minutach dwie dwuminutowe kary otrzymali zawodnicy przyjezdnych: Jakub Orpik oraz Kacper Grabowski, zaś na linii siódmego metra ponownie spisał się gracz płocczan – G. Fazekas. Następnie bramki dołożyli: Tin Lućin oraz Gonzalo Perez Arce i starta głogowian sięgnęła sześciu trafień, a gdy T.Lućin zwiększył ją do siedmiu, o czas poprosił szkoleniowiec gości – Witalij Nat.

Rozmowa z trenerem nie poprawiła sytuacji Chrobrego, a bramki dla ORLEN Wisły Płock zdobyli: Michał Daszek, Tomas Piroch, Marcel Sroczyk oraz brązowy medalista Mistrzostw Świata 2023 – Abel Serdio i Wiślacy wygrywali już 19:8. Głogowianie zablokowali się w 16.min. i od tamtej pory nie byli w stanie pokonać obrony gospodarzy. Dopiero po kolejnym trafieniu T.Pirocha i karze dla Antona Otrezov, ciszę Chrobrego przerwał Wojciech Matuszak. Niedługo przed przerwą na ławkę trafił A. Serdio, a przyjezdni otrzymali szansę na trafienie z karnego, jednak nie wykorzystał jej O. Tilte. Rezultat zmienili jeszcze – po stronie ORLEN Wisły Płock – M. Daszek i – po stronie Chrobrego Głogów – K. Grabowski. Nim zawodnicy zeszli do szatni, o czas poprosił Xavi Sabate, zaś wynik na 22:10 ustanowił M. Sroczyk.

Po przerwie pierwsi atakowali Nafciarze, a akcję bramką zakończył Niko Mindegia. Następnie trafienie dla Chrobrego zanotował Wojciech Matuszak, zaś kolejno sędziowie przyznali rzut karny ORLEN Wiśle Płock – ponownie na linii siódmego metra nie zawiódł Gergo Fazekas. Na 24:12 celnie rzucił Tomasz Klinger, natomiast w 33.min. na ławkę odesłany został Tomas Piroch. Niedługo później kolejny rzut karny wykorzystał G. Fazekas. Od początku tej części gry, goście wyglądali lepiej niż przed przerwą, jednak nie byli w stanie dosięgnąć gospodarzy. Dwie bramki zdobył M. Sroczyk, a pomiędzy nimi swoje dla Chrobrego dołożyli T. Klinger oraz P. Paterek i mieliśmy 27:14.

W 42.min o czas poprosił szkoleniowiec Nafciarzy – Xavi Sabate, zaś po nim trafienia zanotowali: G. Fazekas, D. Dawydzik oraz L. Susnja oraz po stronie głogowian – T. Klinger, a wtedy wynik wyniósł 31:16 i interweniował trener gości Witalij Nat. Po powrocie do gry, rywali zablokował bramkarz płocczan – Ignacio Biosca. Jak się okazało rzut karny G. Fazekasa z 34.min. nie był ostatnim, ponieważ w 46.min. wykorzystał kolejnego. Po dwóch trafieniach A. Serdio, przestój przyjezdnych przerwał P. Paterek, jednak ich starta do Nafciarzy stale rosła. Przy rezultacie 37:18, na rozmowę ze swoimi zawodnikami zdecydował się Xavi Sabate. Na osiem minut przed końcem meczu, skuteczny był P. Paterek, a odpowiedział mu M. Sroczyk i ponownie mieliśmy przerwę w grze – tym razem o czas poprosił trener Chrobrego Głogów.

Po czasie, trzecią bramkę z rzędu dla gości zdobył Paweł Paterek, a następnie 40. trafienie dla Wiślaków zanotował Abel Serdio. Później celny rzut oddali: T. Piroch oraz D. Zhitnikov i prowadzenie gospodarzy wzrosło do 21 bramek. Ostatecznie mecz 14. serii PGNiG Superligi pomiędzy Nafciarzami a Chrobrym zwyciężyła ORLEN Wisła Płock, która zapisała na swoim koncie pierwszą ponad 40-bramkową wygraną.

ORLEN Wisła Płock 42:22 (22:10) Chrobry Głogów

ORLEN Wisła Płock: Biosca, Jastrzębski – Daszek 4, Lućin 3, Piroch 4, Sroczyk 5, Serdio 4, Susnja 1, Michałowicz, Fazekas 7, Krajewski 3, Perez 1, Terzić, Dawydzik 2, Mindegia 2, Zhitnikov 6.

Chrobry Głogów: Dereviankin, Stachera – Grabowski 3, Zdobylak, Klinger 4, Tilte 2, Orpik, Jamioł, Dadej, Matuszak 5, Otrezov 1, Styrcz 1, Wiatrzyk, Paterek 6, Skiba.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *