sobota, 27 kwietnia 2024
Gospodarka i społeczeństwo

Gwarancja jest do bramy, a od bramy się nie znamy, czyli o sprzedaży samochodów używanych

Kupując samochód używany często słyszymy od sprzedawców, że mamy do czynienia z „igłą”, „perełką”, „autem bezawaryjnym”. Często też jesteśmy zapewniani, że to auto dziadka/babci, którzy jeździli nim wyłącznie do kościoła. Zdarza się jednak, że po zakupie auta ujawniają się wady, o których nie byliśmy poinformowani. Nagle na desce rozdzielczej pojawiają się różne kontrolki, samochód nie chce rano odpalić, a w warsztacie samochodowym dowiadujemy się, że auto było całe malowane. Co możemy zrobić?

W takich sytuacjach z pomocą przychodzi nam prawo cywilne, które przewiduje liczne uprawnienia dla kupujących i ochronę przed nieuczciwym sprzedawcą. Jeśli w ciągu 2 lat w aucie ujawni się wada, mamy prawo żądać naprawy auta, zwrotu pieniędzy bądź obniżenia ceny.

Czy każda wada uzasadnia zwrot pojazdu?

Nie każda wada będzie stanowiła podstawę do zwrotu pojazdu, naprawy bądź obniżenia ceny. Wadą używanego pojazdu jest np. zapewnienie sprzedawcy o bezwypadkowości, podczas gdy samochód brał udział w wypadku bądź ma zmieniony przebieg. Sprzedawca natomiast nie będzie odpowiadał za np. zużycie klocków hamulcowych, gdy używamy auto przez kilka miesięcy.

Kupujący zapoznał się ze stanem technicznym i nie wnosi do niego uwag”

Kupując auto często spotykamy się z zapisem w umowie bądź na fakturze, że „Kupujący zapoznał się ze stanem faktycznym i nie wnosi do niego uwag” albo „Kupujący nabywa samochód w takim stanie technicznym, w jakim aktualnie się on znajduje i z tego tytułu nie będzie zgłaszał roszczeń w stosunku do Sprzedającego.” Zapisy te, choć mogą wydawać się, że chronią sprzedającego przed ewentualnymi roszczeniami kupującego, są jedynie potwierdzeniem, że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym – takim stanem w jakim samochód aktualnie się znajduje i nie oznacza to, iż sprzedający jest zwolniony z odpowiedzialności na przyszłość za wady, które dopiero mogą się ujawnić. Ponadto, wyłączenie możliwości zgłaszania roszczeń sprzedawcy nie jest wyłączeniem rękojmi i kupujący – pomimo takiego zapisu – mogą korzystać ze swoich uprawnień.

Czym więc jest rękojmia i czym różni się od gwarancji?

Rękojmia jest formą odpowiedzialności sprzedawcy względem kupującego za wady fizyczne lub prawne sprzedanej rzeczy. Najprościej rzecz ujmując – roszczeń z tytułu rękojmi możemy dochodzić od sprzedawcy samochodu, natomiast roszczeń z tytułu gwarancji możemy dochodzić od osoby, która udzieliła nam gwarancji np. od producenta.

Nieuczciwi kupujący

Coraz częściej zdarza się też tak, że kupujący chcą ubić większy interes na zakupie auta niż „zawodowi handlarze” na sprzedaży. Kupujący dochodzą często nieuzasadnionych roszczeń od sprzedawców, oczekują dokonywania przez nich napraw w kilkunastoletnich samochodach, a także wywodzą roszczenia odnośnie typowo eksploatacyjnych wad i to wiele miesięcy po kupnie. W takich sytuacjach prawo ich nie chroni.

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości najlepiej skontaktuj się z adwokatem. Jako sprzedający lub kupujący bądź świadomy i nie daj się oszukać. Twoje prawa są ważne i warto o nie walczyć.

Magdalena Grzelak,

Adwokat, mediator sądowy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *